– Widzi mi się – mówi dalej Derkacz, już na ławie siedząc – że cię z funkcji nauczyciela odwołają. Przyjedzie komisarz, dzierżawca Czartkowski go wozem siana przekupi i tyle będzie ze skarg waszych – słusznych czy też nie.
– Widzi mi się – mówi dalej Derkacz, już na ławie siedząc – że cię z funkcji nauczyciela odwołają. Przyjedzie komisarz, dzierżawca Czartkowski go wozem siana przekupi i tyle będzie ze skarg waszych – słusznych czy też nie.